Kto nie pokochał Alusi to czas najwyższy to zmienić. Ta słodka dziewczynka walczy o swoją sprawność. Alicja urodziła się z szeregiem wad (rozszczep kręgosłupa, wodogłowie, porażenie kończyn dolnych, pęcherz neurogenny, zwichnięte bioderka oraz porażenie zwieracza). W tym nieszczęściu mała Ala natrafiła i na wielkie szczęście. Na rodzinę, która ją wspiera i robi co w jej mocy, aby ich największy skarb w przyszłości był samodzielną kobietą. Mało tego, mama dziewczynki sama pomaga innym, nie zważając na trudy, z którymi sama się mierzy. Rodzice dziewczynki ogromną nadzieję wiążą z terapią komórkami macierzystymi, której koszt to raptem 50 tys. zł! A my musimy im pomóc w zdobyciu tych pieniążków , prawda? Spójrzcie w te piękne oczęta i spróbujcie być obojętni, to niemożliwe (!). W Alusi zakocha się cały świat .
Do sierpnia musi być cała kwota, żeby świat Alicji mógł się zaczarować. Więc czarujmy i udostępniajmy!
Wszystko o małej wojowniczce znajdziecie na jej stronie Alicja Łoś
Maleńką można wspomóc wpłatą na subkonto:
Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
Bank BPH S.A.
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Tytułem: 23786 Łoś Alicja – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Jest też strona http://www.alunia.pl/ , gdzie można wspomóc Alusie zyskując przy tym niezwykle praktyczną pamiątkę